środa, 15 stycznia 2014

Biuro w tableszycie.

Mamy nasze biuro w zeszytach. Każdy dzień pracy zaczynamy wpisem "W klasie", potem maczkiem zapisujemy to, co zaplanuję. W klasie trzeciej są to czasami dłuższe teksty, wyrazy zapisane w kolejności alfabetycznej wypisane z tekstu odszyfrowanego z kodu QR, samodzielnie zredagowane zdania z wyrazami do ćwiczeń ortograficznych...
Jak łatwo się domyślić nie wszystkie ćwiczenia i zapisywanie ich w zeszytach spotykają się z jednakowym entuzjazmem. Staram się tak organizować te pracę, żeby dzieci ćwiczyły pisanie w zabawach, podczas konkursów, realizacji projektów itp. Dziś przyszedł czas na pracę z pakietem Polaris Office. http://www.polarisoffice.com/en/guide.asp?PCOption=1&PC_A=Jest fabrycznie zainstalowany w naszych tableszytach, więc należy z niego korzystać. Dzieci w szkole na zajęciach komputerowych używają Open Office, w domach mają zwykle pakiet Office. Polaris Office jest bardzo podobny do obu tych aplikacji. Okazało się, że niektórzy już próbowali, co da się zrobić w tym programie w tableszycie. Swoje stworzone dokumenty dzieci zapisywały w tableszytach, ale nie umiały ich potem odnaleźć. Bawiliśmy się w detektywów zaginionych dokumentów. Nasz nowy dokument powstał ze zdań, które dzieci ułożyły i zapisały zmieniając krój, wielkość i kolor czcionki. Zdania układały z wyrazami więc, ale, a, ponieważ, gdyż, dlatego. Były to zdania złożone, wcale nie proste. Potem dokument tekstowy zapisywały w wybranym folderze, albo zakładały nowy folder na swoje dokumenty Pracowały w pocie czoła, jutro sprawdzę poprawność zdań, bo prześlą mi dokument pocztą. Zastanowię się, czy nie będą wysyłać na SkyDrive.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz