środa, 30 października 2013

PicCollage.

Dyktando, praca w grupach.

Przygotowałam kod QR z wyrazami do dyktanda. Dzieci podzieliły się samodzielnie w grupy 4 osobowe. Po zeskanowaniu kodu uczniowie wspólnie układali zdania z wykorzystaniem wyrazów odszyfrowanych z mojego kodu QR. Zadania zapisywali na jednej kartce. Każde dziecko pisało po trzy zadania. Autokontrola i kontrola koleżeńska natychmiast zostały wywołane i od czasu do czasu tylko ja musiałam użyć swoich szarych komórek. Następnie każda osoba z grupy kodowała dwa wybrane zdania ze swojej grupy. Trzeba było uważnie zdania przepisać, nie popełnić błędu.Nie było to łatwe, bo niektórym dzieciom zaglądałam przez ramię, na szczęście wiem już komu należy pomóc...Najlepsza część ortograficznych zmagań była na końcu. Dzieci wędrowały do innych grup i skanowały zakodowane zdania od jednej osoby zredagowane przez tę grupę. Swój kod dziecko dawało zeskanować członkom innych grup. W taki sposób każde dziecko ma dwa kody- jeden samodzielnie przygotowany i drugi od innej grupy. Pracą domową jest zapisanie zdań ukrytych w kodach. Będą to 4 zdania, ale tak naprawdę, to dzieci cały dzień utrwalały wyrazy z trudnościami ortograficznymi i było ich naprawdę sporo. Zdania, które zapisały w grupach na kartkach wykorzystam jutro do tradycyjnego dyktanda.Ta zabawa trwała 2 godziny lekcyjne.Dwie godziny, podczas których dzieci pracowały z wypiekami na twarzy, a każdemu przyznałam w classDoJo znaczek-aktywna praca. Z cichą pracą to już różnie było, ale praca grupowa wyzwala wiele emocji i trzeba się z tym małym hałasem liczyć.

wtorek, 29 października 2013

Kody QR a polska ortografia.

Sporo ćwiczeń udało się zrobić na jednych zajęciach. Ćwiczenia ortograficzne, gramatyczne potrafią być nużące. Należy też pamiętać, że wymagają powtórzeń, pisania, opatrzenia się. Wydrukowałam 6 kodów QR, pod którymi kryły się zdania- zbitki słów z trudnościami ortograficznymi bez znaków przestankowych. Wydrukowane podwójnie kody rozłożyłam na dywanie, przypięłam do tablicy oraz położyłam na wolnej ławce. Należało zeskanować kody w dowolnej kolejności, od razu wszystkie, lub pojedynczo. Nikt się nie musiał przepychać, kodów było dużo, leżały w miejscach łatwodostępnych i dobrze oświetlonych, więc skanowanie było błyskawiczne. W zeszycie do języka polskiego dzieci przepisywały zdania już poprawnie zredagowane, zaznaczały kolorem trudności ortograficzne, znaki przestankowe. Dokonaliśmy wspólnej analizy ortograficznej, przypomnieliśmy zasady pisowni "rz" po spółgłoskach. Następnie przyszedł czas na samodzielne zakodowanie zdania z trudnością ortograficzą dla koleżanki lub kolegi z ławki. Ależ była frajda! A ile pytań w związku z ortografią! Niektórzy przygotowali kilka zdań i inne dzieci chętnie rozszyfrowywały te zdania i je zapisywały. Nawet więcej, niż prosiłam. Jutro będą w ten sposób redagować dyktando w grupach i je kodować. Pracą domową będzie zapisanie zdań od innej grupy po zeskanowaniu kodu QR.

poniedziałek, 28 października 2013

Symetria.

Bardzo fajne narzędzie. Gdy omawiamy symetrię jednoosiową dzieci zrobią swoje obrazki ze zdjęć z galerii. Aplikacja do pobrania ze Sklepu Play zapewnia niezapomniane efekty wizualne.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.MirrorPhotoEffect&hl=pl

Kody QR kreatywnie.

Są rewelacyjne. Dzięki nim szybko przekierujemy się tam, gdzie chcemy. Do tej pory głównie kodowałam tekst i adres URL strony internetowej. A co jeszcze można zrobić dzięki kodom w edukacji? kod QR umieszczony na jakimś przedmiocie, klasowej roślinie, obrazku zwierzęcia, prowadzący do filmu z cyklu " Jak to jest zrobione?", albo do filmu o roślinie i zwierzęciu w ich naturalnym środowisku; kod QR dołączony do mapki, prowadzący do filmu o miejscu; kod QR dołączony do tekstu zadania, dodający objaśnienia albo wskazówki; zespołowa gra miejska/podchody obejmująca kolejne kody z instrukcją

Tableszyt ma schowek

W tableszycie jest schowek. Można do niego skopiować tekst i potem ten tekst użyć. Uczyliśmy się dziś tej umiejętności. Przygotowałam 5 kodów QR, pod którymi były informacje o 5 zabytkach Olsztyna. Mieliśmy wykonać plakaty w ćwiczeniach. Setny raz kolorowanie, a potem ćwiczenia pójdą do kosza na śmieci. Plakat na szarym papierze z widokówek już robiliśmy w klasie pierwszej. Tym chętniej dzieci wykonały plakat w aplikacji PicCollage, dodatkowo skopiowany do schowka tekst z historii kodów QR wkleiły na plakat, dodały zdjęcie zrobione samodzielnie we czwartek, podpisały się, dokonały edycji tekstu, dobrały tło, odczytały głośno informację, a następnie plakaty wysłały mailem na moją pocztę.Podziwiam teraz plakaty, co jeden to piękniejszy. Postaramy się z nich zrobić książeczki o Olsztynie, gdyż każde dziecko przygotuje 5 plakatów. Ale to już na komputerach stacjonarnych.Będzie okazja odszukać folder - wysłane- na swojej poczcie. Kto skończył wcześniej wszystkie zadania, mógł pograć w swoją grę. Bardzo dużo dzieci uporało się z zadaniem szybciej.

niedziela, 27 października 2013

Podglądanie na ekranie.

Dzięki Lechosławowi i Jego pomysłowi na wizualizer mam swój w klasie. Mąż przeszukał skrzynki i skrzyneczki, które zapełnia pieczołowicie od dłuższego czasu i z dumą wyjął z nich potrzebne elementy: deseczkę, teleskopowe pręty od lampki, kawałek listewki, śrubki i nakrętki. Już po chwili mój wizualizer był gotowy, a o zamontowaniu kamerki Logitech nawet działał. Sprawdziłam w klasie w piątek, bo dzieci mogły zaprezentować plakaty sprawnie, szybko i wszyscy zdążyli. Plakaty podziwialiśmy na tablicy, dzieci prezentowały zdjęcia i wyjaśniały jakie zabytki wybrały.

sobota, 26 października 2013

Książka z plakatów o nas.

Kolejna książeczka powstała z plakatów, które dzieci wykonały na lekcji z użyciem aplikacji PicCollage. Musiały zrobić sobie zdjęcie, aparat w tablecie Samsung Galaxy Tab2 7.0 umożliwia odwrócenie kamerki. Nikt nie miał kłopotu, poszło jak z płatka.

Plakaty.

We czwartek wędrowaliśmy po Olsztynie i wg instrukcji wykonywaliśmy zadania.Zadania zapisały się w historii aplikacji QRDroid, więc w piątek wystarczyło otworzyć zapisane polecenia i dokończyć wykonywanie zadań. Przygotowujemy projekt eTwinning " Eyes - Mirrors of the World" i potrzebujemy materiałów, by zaprezentować Olsztyn oraz siebie. Znakomicie nadaje się do tego aplikacja PicCollage, gdyż plakaty można zapisać w Galerii tableszytu, lub przesłać mailem. Dzieci po wykonaniu plakatów, zapisaniu zdań w języku angielskim wysłały na moja pocztę po dwa plakaty. Pozostałe zdjęcia Olsztyna wykorzystamy do lekcji o naszym mieście, gdyż uczniowie będą mogli wykorzystać też foldery otrzymane z Biura Promocji naszego miasta. Plakaty powstały na jednej godzinie lekcyjnej, dzieci miały aplikację pobraną wcześniej i potrafiły z nią pracować. Super wszystko się udało.

czwartek, 24 października 2013

Tableszytowy spacerek.

Czekałam na piękną pogodę, by wybrać się z uczniami na spacer po naszym mieście. Co prawda dziś nie było słonecznie, ale dość ciepło, więc spacer był udany. Pod miejskim ratuszem jest strefa wi-fi. Nigdy z niej nie korzystałam, postanowiłam sprawdzić jej działanie z dziećmi. Przygotowałam kody QR, w których zaszyfrowałam zadania do wykonania. Okazało się, że strefa nieźle działa i po pierwszych kłopotach niemal wszystkim udało się rozszyfrować ukryte polecenia. Dodatkowo Pola odczytała je głośno, dokonałam dodatkowych wyjaśnień, bo pytań było kilka i potem już nie musiałam nic tłumaczyć. Każdy wiedział co ma robić przy którym zabytku. Tableszyty bardzo się przydały. jeden zaliczył upadek na kocie łby, ale na szczęście nic się nie stało. Pod pomnikiem Mikołaja Kopernika zrobiłam wszystkim wspólne zdjęcie i udaliśmy się do cukierni. Dzieci były zadowolone, że lody i ciastka były prawdziwe, a nie zaszyfrowane kodem QR. W drodze powrotnej zrobiliśmy sobie zdjęcie na Targu Rybnym i wróciliśmy do szkoły. Jutro dzieci będą wykonywać plakaty w aplikacji Pic Collage, która znają, więc nie przewiduję większych problemów. Aplikacja działa offline, gdyby był problem z Internetem w klasie, lekcja się i tak uda. Podczas takiej wycieczki nie było sensu opowiadać o zabytkach, gdyż dzieci były za bardzo skupione na fotografowaniu obiektów i wykonywaniu zadań.Doskonałym momentem będzie poszukiwanie informacji w folderach reklamowych, zapisywanie ich pod zdjęciami na plakacie. Potem odczytamy te informacje, dopowiemy sobie ciekawostki, zaprezentujemy plakaty na tablicy korzystając z wizualizera.

środa, 23 października 2013

PicSay i baśń.

Brzydkie kaczątko w tableszycie.

Kończyliśmy zajęcia o baśni " Brzydkie kaczątko" . Wczoraj ustaliliśmy kolejność wydarzeń i je zapisaliśmy. Dziś przypomnieliśmy wszystkie, a następnie kartki z zapisanymi wydarzeniami zostały ułożone na pasku tapety. Dzieci odczytały wydarzenia, podzieliły się na grupy i w grupach zdecydowały, które wydarzenie zilustrują. Zabrały się do pracy. Tableszyty leżały zamknięte, ale dzieci co chwila dopytywały co będziemy z nimi robić. Ilustracje ułożyły przy podpisach obok tapety. Kilka osób powędrowało ścieżką, jaka powstała z tapety i opowiedziało historię kaczątka. Każde kolejne opowiadanie było piękniejsze. Kod QR krył pod sobą słownictwo potrzebne do napisania opowiadania, kto chciał mógł korzystać z tablicy, bo tam też umieściłam słownictwo. Dzieci pisały swoje opowiadania w zeszytach, gdy skończyły pobierały aplikację PicSay, wykonywały zdjęcie swojej ilustracji do baśni i edytowały ją przy użyciu nowej aplikacji. Dzieci miały za zadanie dodać tekst, tytuł. Z tą aplikacja pracowały po raz pierwszy dlatego dobrze, że kończyły pisać swoje opowiadanie w różnym czasie i dzięki temu mogłam każdemu indywidualnie pomagać. Rodzice pomogli dzieciom założyć pocztę, więc zapisane obrazy wysłały mi pocztą. To był wspaniały dzień. Nie było dziecka, które się nudziło, albo nie pracowało. Aktywność 100 %.

wtorek, 22 października 2013

Relacja z zajęć w TVP Olsztyn.

Bardzo miła wizyta. Oto skrót. http://www.tvp.pl/olsztyn/informacja/informacje/wideo/211013-godz-2200/12777672

Pracujemy.

Czasu mamy za mało, a gdy zadzwoni dzwonek dzieci wcale nie chcą wychodzić na przerwę. Po odczytaniu fragmentów baśni " Brzydkie kaczątko" przez kilku uczniów opowiedzieliśmy historię kaczątka. Potem podzieliłam klasę na grupy 4-5 osobowe i każdej grupie rozdałam karty z kodami QR oraz paski papieru. Należało odszyfrować kody, a rozszyfrowane wypowiedzenia zapisać na paskach papieru. Utworzyły one kolejne wydarzenia. Grupy wybrały sobie dowolne miejsca w klasie i uporządkowały wydarzenia wg kolejności ich wystąpienia. Nie było to proste, bo wydarzeń było 10, więc należało uzgodnić stanowiska, albo zajrzeć do tableszytu do baśni.Odczytaliśmy i sprawdziliśmy poprawność. Dzieci wyjaśniły też wątpliwości, czy kaczątko najpierw trafiło do starej kobiety, czy wieśniaka. Potem z zeskanowanego tekstu podsumowującego baśń wypisywały części mowy, była okazja do powtórnego wyjaśnienia niezrozumiałych słów, których w baśni całkiem sporo. Znaczenie słowa tolerancja Monika odszukała w " Słowniku języka polskiego". W wersji książkowej trzeba było przypomnieć sobie kolejność alfabetyczną. Na koniec dzieci otrzymały 4 obrazki, do których miały dobrać podpisy z wcześniej zapisanych wypowiedzeń. Jutro ułożą paski papieru z zapisanymi wydarzeniami na podłodze i baśń będą opowiadać w grupach. Czas upłynął bardzo szybko, więc jutro pora na zabawy matematyczne.

poniedziałek, 21 października 2013

Tableszyty w akcji.

Sprawdziliśmy jak działa nasza mobilna pracownia. Działa bez zarzutu, co nas bardzo cieszy. Najpierw skanowaliśmy kody QR, które przekierowały nas na stronę z baśnią H.CH Andersena " Brzydkie kaczątko". Przygotowałam 4 kartki z kodami, które umieściłam na tablicy, by dzieciom było łatwiej uporać się ze skanowaniem. Nasze tableszyty mają osłonki, które umożliwiają oparcie ekranu i wygodną pracę. Odczytaliśmy fragmentami baśń, powtórzyliśmy części mowy, zapisaliśmy do zeszytu. Na edukacji matematycznej bawiliśmy się i przy okazji ćwiczyliśmy dodawanie w zakresie 100. Zaczęliśmy od łatwego poziomu, ale szybko przełączyliśmy aplikację MathDuel na wyższy poziom. Dzieci świetnie się bawiły, lekcja upłynęła szybko.
A tu VIMEO

Untitled Video

niedziela, 20 października 2013

Kompas- z tableszytem nie zginiesz.

Tableszytowa miarka ma jeszcze funkcję kompasu. Super sprawa, nie trzeba dodatkowej aplikacji, działa offline. Nareszcie sprawdzę położenie szkoły :) nie, dzieci sprawdzą. Potem sprawdzą na którą stronę świata wychodzą okna ich pokoju, policzymy ile okien jest skierowanych na południe, północ, wschód i zachód, zrobimy zestawienie i wykres kołowy. Sama jestem ciekawa. A moje okno wychodzi na wschód.

sobota, 19 października 2013

Tableszytowa miarka.

To narzędzie pomoże zmierzyć wysokość obiektów w okolicy. I to jest hit. Bo zamiast rysunku w ćwiczeniach 4 drzew, które należy uszeregować od najmniejszego do największego możemy uszeregować drzewa na szkolnym boisku. A wysokość drzewa podać w metrach, a nie w cm. W ćwiczeniach nie powinniśmy mierzyć drzewka w cm, bo to jest sztuczna sytuacja. Dzieci powinny mierzyć naturalne przedmioty wokół siebie, bo to zapamiętają.
Aplikacja Smart Measure do pobrania ze Sklepu Play https://play.google.com/store/apps/details?id=kr.sira.measure

piątek, 18 października 2013

Kino studyjne...cyfrowe.

" Z miłości do..." do muzyki? kobiety? świata? Nie można marnować ani chwili, życie jest jedno, a pogoda ducha pomaga w trudnych chwilach. Film o wiecznej miłości i potrzebie przyjaźni w każdym wieku.Z nowoczesnych technologi wystąpił iPod, obsługiwany przez 70+. Budujący widok.

Edycja zdjęć- nominowany Cartoon Photo.

Aplikacja pozwala nieco zmodyfikować wygląd zdjęcia. Zaletą jest możliwość zapisania zdjęcia po edycji na Dysku Google, w Galerii, wysłanie mailem.To umożliwia podzielenie się ciekawą pracą i wykorzystanie jej do wykonania innych dzieł w innych aplikacjach.

niedziela, 13 października 2013

Kalejdoskop okrągły.

Trochę inna zabawa, ale też inne możliwości. Zdjęcie z galerii zostaje przetworzone na obraz kalejdoskopowy i można zamienić je na obraz kodu QR, przesłać mailem, wysłać sobie na Dysk Google.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.gameevolution.Kaleidoscope&hl=pl

Kalejdoskop.

W projekcie eTwinning o oku musi być kalejdoskop. Będziemy budować kalejdoskop, zbieram już materiały. Ale fajna zabawa jest z użyciem tableszytu. Pobieramy darmową aplikację Kaleidoscope, która umożliwia stworzenie kalejdoskopowego efektu z wcześniej zrobionego zdjęcia z galerii. Kalejdoskopowe zdjęcie można przesłać do Dropbox, na Dysk Google, zrobić obrazek QR, wysłać mailem lub przez Bluetooth. Dużo możliwości. Na lekcji języka angielskiego można porozmawiać o kształtach, kolorach, a na matematyce o symetrii.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.resonos.apps.kaleidoscope&hl=pl

sobota, 12 października 2013

Tableszytowa biblioteczka.

Cudo, cudeńko. Można pobrać darmową aplikacje na tableszyt i mieć biblioteczkę pełną wspaniałych książek dla dzieci, które są mobilne i mają dźwięk. Co ważne, można te same książki czytać/słuchać w wielu językach obcych. Zbiór tradycyjnych baśni i innych książeczek można wykorzystać na lekcjach języka polskiego podczas "odwróconej lekcji". https://play.google.com/store/apps/details?id=com.lisbonlabs.bedtime.pl
Na stronie internetowej TU

środa, 9 października 2013

Tableszyt na parę.

Ta gra na pewno spodoba się moim uczniom. Można w nią grać w parach. To gra usprawniająca pamięciowe liczenie- dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie na kilku poziomach. Nie zawsze będę tableszyty wykorzystywać 1:1. Bardzo fajnie, że uda się bawić wspólnie. Poszukam apki do zabawy dla 2-4 graczy. Musi ćwiczyć koordynację, skupienie uwagi, refleks. Gra do pobrania za darmo ze Sklepu Play https://play.google.com/store/apps/details?id=com.mathduel2playersgame.mathgame

środa, 2 października 2013

Panorama.

Wypróbowałam i nawet ciekawe. Prosta funkcja, więc nie sprawi uczniom kłopotu. Fajne do pokazania krajobrazu. Poeksperymentujemy.