poniedziałek, 17 lutego 2014

Tableszyt to świetny wynalazek.

Weszliśmy w tematykę wynalazków. Już nasze tablety to nieprzeciętne wynalazki, a tyle jeszcze do odkrycia i wymyślenia.
W domu dzieci miały za zadanie poczytać o dwóch dowolnych wynalazkach ze stron http://wynalazki-kuba.prv.pl/pliki/19.html oraz http://wynalazki.slomniki.pl/index.php/o-joomla.html
. Przygotowałam też książki i skserowane kartki z książek na wypadek, gdyby nie było Internetu. Pech chciał, że po raz drugi od października przez godzinę nie mieliśmy połączenia z Internetem i te materiały bardzo się przydały. Tylko musiałam odwrócić zaplanowane działania do momentu naprawienia problemu z siecią.
Dzieci podzielone na grupy czteroosobowe dostały przygotowaną kartkę z czystymi polami do wpisywania tekstów i rysowania obrazków - strona z gazety. Na podstawie przeczytanych z książek i kartek informacji o wynalazkach tworzyły stronę z gazety pt. Wynalazki. Każde dziecko samo decydowało o jakich wynalazkach krótko napisze w swojej gazecie.To zadanie miało być na końcu...
W czasie, gdy dzieci bawiły się w dziennikarzy ja przygotowywałam wystawę o wynalazkach związanych z gospodarstwem domowym. Furorę zrobił ręczny młynek do kawy, do którego wsypałam ziarenka i każdy miał okazję przez chwilę je mielić, bym na koniec dnia mogła sobie zaparzyć filiżankę aromatycznej kawy. Dzieci tabletami zrobiły zdjęcia eksponatom, gdyż jako pracę domową na środę mają przygotować plakat w PicCollage o wybranym wynalazku. Co chwilę sprawdzałam, czy jest Internet...W ćwiczeniach matematycznych rozwiązywaliśmy zadania, które kształtują umiejętności dodawania, mnożenia i odejmowania liczb w zakresie 100. Nie było wśród nich ani jednego zadania prostego. Wszystkie wymagały myślenia.
W końcu lampki na routerze rozszalały się i szczęśliwie wszystko działało. Minęły dwie lekcje, podczas których powstałe ciekawe gazety do czytania na jutro.

Mieliśmy połączenie z siecią, więc dzieci odebrały pocztę. Otrzymały ode mnie kartkę zrobioną w Word przedstawiającą stronę gazety z informacjami o historii oświetlenia. To miał być punkt pierwszy zajęć. A dopiero potem dzieci miały tworzyć swoje gazety. Dokument otworzyły dzięki Polaris office. Omówiliśmy wiadomości o wynalazkach związanych z oświetleniem i pobraliśmy aplikację Cool reader do czytania epubów na tablecie.https://play.google.com/store/apps/details?id=org.coolreader&hl=pl
Mailem rozesłałam dzieciom książkę pt. "Kuba i Mela. Dodaj do znajomych", pobrały ją, odnalazły w Plikach i Download, a następnie otworzyły poprzez apkę Cool reader. Znalazły zakładkę, która od razu bardzo się przydała, bo po 30 minutach czytania zadzwonił dzwonek i był czas na pakowanie tornistrów.Gdyby nie początkowe kłopoty z brakiem połączenia z Internetem dzień by był całkiem spokojny, a tak był pośpiech, czego nie lubię ani ja, ani dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz