czwartek, 6 kwietnia 2017

Nowy gość w tableszytowej klasie.

Mamy gościa. Przybył z daleka i nazywa się Photon. Nie ukrywam, że od dłuższego czasu mam na niego oko. Zobaczyłam kiedyś zdjęcie tego sympatycznego robota w Internecie i poczytałam historię jego powstania. Zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia. Udało się do sprowadzić do klasy dzięki uprzejmości MAC Edukacja. Aplikacja jest nadal dopracowywana, ale to co już teraz można z Photonem robić zachęca bardzo do działania.





Dzisiejsze zajęcia w całości poświęcone były świętom wielkanocnym. Potrzebujemy też napisać zaproszenie do naszego eTwinningowego projektu - Spod Kleksa, więc zajęłam się też tym zagadnieniem.
Rozpoczęłam od przypomnienia symboli wielkanocnych, mamy już pewną wiedzę o tych świętach. Dzieci zapoznały się samodzielnie z tekstem o pisankach i odpowiedziały na pytania, które sprawdzały zrozumienie opowiadania. W tekście pojawiły się informacje, które wykorzystałam do rozmowy o organizacji kiermaszu wielkanocnego. Siedzieliśmy w kręgu i dzieci podawały propozycje na organizację takiego kiermaszu w szkole. Bardzo dojrzałe wypowiedzi na temat akcji charytatywnej i przeznaczenia zebranych środków zachwyciły mnie. Przypomnieliśmy sobie jakie informacje powinny znaleźć się na zaproszeniu, by było czytelne dla zaproszonych osób i zachęcało do udziału.  Następnie dzieci w czteroosobowych grupach miały napisać zaproszenie na wielkanocny kiermasz, a potem pociąć je na elementy. Wykorzystaliśmy duże kartki z bloku. To zadanie zajęło dzieciom 20 minut.
Na dywan zapraszałam po dwie grupy dzieci, pozostałe w tym czasie wykonywały wielkanocną mandalę. Następnym razem przygotuję dzieciom matematyczne wyzwania złożone w książeczkę, więc będą zajęte pracą samodzielną i samooceną. Nie da się z jednym robotem wykonać zadań w trzy lekcje tak, by każdy uczeń miał szansę na pracę z nim. Trzeba poszukać sposobu, żeby maksymalnie wykorzystać czas i żeby każde dziecko wyszło z zajęć usatysfakcjonowane. Przydałby się podział na grupy, albo asystent.

Jedna grupa rozkładała na dywanie pocięte na paski zaproszenie. Druga grupa musiała to zaproszenie właściwie złożyć. Tablet wędrował z rąk do rąk, a grupa ekspercka pilnowała poprawności wykonania zadania i kolejno wybierane paski przypinała do tablicy. Jak na pierwszy raz dzieci super poradziły sobie ze sterowaniem Photonem. Gładzik opanowały szybko i robocik sprawnie wędrował po dywanie. A jeśli zbaczał z drogi to i tak było sporo uciechy. Potem grupy zamieniały się rolami. W taki sposób udało się wykonać zadania czterem grupom, na jutro zostały dwie ostatnie. Nie miały pretensji, że dopiero jutro zapoznają się z Photonem bliżej, bo mają pewność, że każde z nich będzie sterować robotem i go dotknie. Takie wielokrotne ćwiczenia z redagowaniem zaproszenia na pewno pozwolą na bezbłędne jego napisanie już w pracy samodzielnej. To będzie ostatni etap zajęć, które rozpoczęliśmy dzisiaj. Zaproszenia zostaną umieszczone na blogu projektu. https://spodkleksa.jimdo.com/kwiecie%C5%84/.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz