Czytały zdania zakodowane w czterech kodach QR, odszukiwały je w tabelce. Do zeszytu przepisały dwa najkrótsze zdania. Musiały wielokrotnie czytać i porównywać zdania.
Potem wykonały plakat PicCollage z ilustacji wyszukanych w sieci- nowa umiejętność. Tu trzeba być ostrożnym, najlepiej samemu w domu sprawdzić jakie obrazki pojawią się po wpisaniu danego wyrazu do wyszukiwarki. Mogą być niemiłe niespodzianki, a tego bym nie chciała.
Do ilustracji dzieci dodały napisy. Pisały więc cztery razy, a niektórzy i dłużej. Poza tym ćwiczyły język angielski w poleceniach i pracę na dotykowej klawiaturze.
Wspaniały pomysł, jak wiele innych, które pani przedstawia. Mam pytanie jak pani zdobywa lub tworzy kody?
OdpowiedzUsuńPani Ulu,
Usuńtu jest link do tworzenia kodów QR z adresów URL, tekstu...
http://www.qr-online.pl/
Jolu Droga - piękną definicję tabletu stworzyłaś "współczesne wyposażenie piórnika!" A kto przeciwny temu narzędziu w szkole - gdy zajrzy na Twój blog, zdanie zmieni na pewno!
OdpowiedzUsuńOlu, bardzo dziękuję za Twoje wsparcie i obecność na moim blogu. Gdy opisuję aplikacje i swoje działania zawsze myślę, w jaki sposób Ty to wykorzystasz z Patyczakami. A za Tobą inni nauczyciele, których jest tu z nami już całkiem sporo.
Usuń