Dzieci pracowały w grupach. Jeden ekspert zadawał zagadkę i dzieci ustawiały wskazówki swoich zegarów. Ekspert kontrolował i pomagał. Potem wskazywał kolejne dziecko, które podawało zagadkę, a sam nadal służył pomocą potrzebującym. Po takim treningu było już łatwiej.
Na tablicy multimedialnej wykorzystałam zegar, w którym można było poruszać jedynie krótką wskazówką.
Potem dzieci pracowały w ćwiczeniach, a poprawność wykonania zadania sprawdzały ponownie w grupach. Nie musiałam się obawiać o nieuczciwość. To doskonały moment, by pokazać uczniom, że są odpowiedzialne za swoje uczenie się.
W tabletach poznały nową aplikację Kostki.
Najpierw bawiły się w parach dodając oczka na kostkach pojedynczych, potem zapisywały w zeszytach działania z dwóch kostek, a następnie grały w matematyczną grę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz