Wakacje. Czasem pada deszcz, częściej świeci słońce. Robimy dużo zdjęć, utrwalamy chwile najczęściej smartfonem. Te urządzenia często wyposażone są w aparat o lepszych parametrach niż niejeden aparat cyfrowy. Zamiast nosić w torebce aparat i smartfon już dawno zdecydowałam się na to drugie urządzenie.
W klasie używam kamery w tablecie, podobnie uczniowie. Zdjęcia na bieżąco usuwamy, by niepotrzebnie nie zaśmiecać galerii, zostawiamy pojedyncze zdjęcia dokumentujące ciekawsze działania. Na koniec klasy trzeciej każdy uczeń zrobi sobie własny wspomnieniowy filmik.
Takie przyrodnicze obserwacje udało się zaprezentować dzięki edycji zdjęć w aplikacji PIP camera.
Szablonów jest więcej, bogata tematyka, możliwość edycji podpisów.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.pipcamera.activity&hl=pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz