wtorek, 10 grudnia 2013

Infekcja.

Wcale nie katarem. Od klasy pierwszej wykorzystuję nowoczesne technologie w pracy i do realizacji projektów eTwinning. Moi uczniowie potrafią już tak dużo, że mnie zadziwiają i wzruszają. Dziś miałam taką chwilę. Monika w domu przygotowała prezentację z kilku slajdów na temat "Jak widzą psy, papugi i ludzie?". Wyszukała informacje w książkach i internecie. Nic nie mówiłam, że ma zrobić prezentację. Pracą domową było wyszukanie informacji o wzroku człowieka lub dowolnego zwierzęcia. Z własnej inicjatywny, zainfekowana technologiami Monika, przygotowała prezentację, omówiła zagadnienie, zadawała dzieciom ciekawe pytania, a na koniec przeprowadziła quiz na zondle.com, który sama stworzyła, rozdawała nagrody dzieciom, które prawidłowo odpowiadały na pytania quizu. Ja tylko przełączałam slajdy, byłam asystentką prowadzącej zajęcia. Bardzo mi ta rola odpowiadała, bo ze wzruszenia słowa bym nie wydusiła.Na koniec wspólnie poprawiłyśmy błędy ortograficzne, kilka się wkradło, praca była całkowicie samodzielna, co doceniłam stawiając dodatkowy punkt w classDoJo-Podejmowanie dodatkowych zadań. W porę oprzytomniałam i zrobiłam kilka zdjęć. Mam pamiątkę, na emeryturze będę oglądać i wspominać moich cudownych uczniów i zainfekowaną przeze mnie Monikę. Co za dzień.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz