środa, 28 lutego 2018

Rakietą w kosmos.

To prosty scenariusz od Ani Świć i Mistrzów Kodowania, ale go nieco zmodyfikowałam. Dzieci zmodyfikowały rakietę i zapragnęły wysłać w kosmos misie eTwinning. A nie laleczki i misie z wierszyka. Zresztą osobiście nie przepadam za takimi rymowankami, więc wolałam dzieciom po prostu mówić komendy i układaliśmy wzór rakiety na macie. Środek wyłożyliśmy dowolnymi kafelkami, ale tym razem zamiast cyfr były liczmany. Matematyczna zabawa polegała na rzutach kostką i znalezieniu kafelka, żeby dopełnić do 10. Druga zabawa polegała na dodawaniu lub odejmowaniu - liczyła się ilość oczek na kostce i dowolnie wybrany kafelek. Do zaznaczania pól wykorzystałam plastikowe kubeczki, zupełnie przypadkowe kolory i wzory.
Potem przyszedł czas na kolorowanie wg współrzędnych i obliczenia matematyczne z kostkami w zeszytach. Ocen nie stawiam, więc nikt się nie pytał czy będzie za to ocena i ile działań na szóstkę.
A w zeszytach pojawiło się mrowie obliczeń...tylko za mój uśmiech i za brawa od koleżanek i kolegów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz